Uwielbiam zupy krem. Można w nich przemycić takie rzeczy, że się dziecko nie spodziewa. I nie ma wybrzydzania, że nie lubię marchewki, że "jakiś farfocel tu jest". Młody jadł aż uszy się trzęsły! Składnikowo zupa też mało wymagająca ;)
Składniki:
- 4 średnie ziemniaki
- 1 średnia marchew
- 1 mała cebula
- 1 litr bulionu warzywnego
- 1 śmietankowy serek topiony (1 trójkącik)
- 3 łyżki kefiru
- przyprawy do smaku - pieprz, majeranek i ... 1/2 łyżeczki przyprawy gyros
- 2 łyżki oliwy
Cebulę, ziemniaki i marchew kroimy w drobną kostkę i podsmażamy chwilę na rozgrzanej oliwie. Zalewamy gorącym bulionem i gotujemy aż warzywa zmiękną. Dodajemy serek topiony i wszystkie przyprawy. Jeszcze chwilę gotujemy aby serek się dobrze rozprowadził a zupa przeszła smakiem przypraw. Miksujemy! Dodajemy kefir i można rozlewać w talerze :)
Najlepiej smakuje podana z grzankami i posypana świeżą natką pietruszki. SMACZNEGO!