Impreza. Gorące nóżki kurczaka - są. Sałatka jarzynowa - jest. Jajka w majonezie - są. Mój standardowy zestaw imprezowy. Za każdym razem, do obrzydzenia... ale jak nie zrobisz to narzekania, że "jak to?!". Jedyne pole manewru to przekąski. I tu zaczyna się prawdziwa improwizacja ;) Tym razem padło na krakersy serowe. W dwóch odsłonach. Zalety: super zdobią stół. Wady: zdobią krótko.
Składniki na pastę chrzanową:
- 2 łyżki śmietankowego serka twarogowego
- 1 łyżeczka chrzanu
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka majonezu
- koperek
- sól, pieprz
- łosoś sałatkowy
Składniki na pastę mięsną:
- 60 g wędzonej polędwicy drobiowej
- 1 łyżeczka masła
- 1 łyżeczka musztardy
- 2 łyżki śmietanki kremówki 36%
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- natka pietruszki
- kiełki rzodkiewki
Na pierwszy rzut leci pasta chrzanowa. Twaróg, majonez, chrzan i jogurt miksujemy razem, dodajemy posiekany koperek i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Łatwizna! Pastę nakładamy na krakersy szprycą. Na każdym krakersie układamy kawałek łososia i przyozdabiamy koperku. Włala ..
Teraz wersja druga - szynkowa. Polędwicę mielimy najdrobniej jak się da - maszynką do mięsą lub innym siekaczem. Dodajemy masło, musztardę, kremówkę i jogurt i miksujemy na pastę. Można doprawić samym pieprzem bo polędwica jest już nieźle solona. I znowu nakładamy na krakersy szprycą, ozdabiamy liściem pietruszki i posypujemy kiełkami rzodkiewki. Po konsumpcji muszę powiedzieć, że ogórek kiszony na wierzchu też by zdał egzamin. SMACZNEGO!!