Pomarszczone kiwi, samotna gruszka i banan, który pod wpływem temperatury z kaloryfera sam zaczynał obierać się ze skóry. Takie resztkowe pozostalce znalazłam dzisiaj w kuchni. Chyba pora na jakieś zakupy ..., że to to nóg nie dostało i z samotności samo w śmieci nie poszło tom pełna podziwu. I całe szczęście! Z takich resztkowców można zdziałać różne cudeńka. Dziś padło na ciastka bez cukru ... no, bez takiego sypanego, niedobrego. Mam gdzieś jeszcze resztkę suszonych moreli i płatki owsiane... O! I tylko suszonej pigwy jest cały słoiczek.
Składniki:
- 1 dojrzały, duży banan
- 1 kiwi - miękkie (nie musi być pomarszczone ;)
- 1 miękka gruszka
- 2 szklanki płatków owsianych
- garść suszonych moreli
- garść suszonej pigwy
- 2 łyżki stołowe oleju roślinnego
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Banana, kiwi i gruszkę kroimy i wrzucamy do miski. Wszystko rozgniatamy na papkę. Dodajemy płatki owsiane, posiekane suszone owoce, olej i wanilię. Wszystko mieszamy o odkładamy na 15 minut.
W tym czasie rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180°C. Wykładamy łyżką masę na wyłożoną papierem blachę i wkładamy do pieca na ok. 20 minut do momentu lekkiego zbrązowienia.
Wyciągamy, studzimy i gotowe. SMACZNEGO!
PS. A gdyby je tak jeszcze zamoczyć do połowy w czekoladzie ... mmm .... Nie! Teraz ma być zdrowo i dietetycznie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz