To danie pochodzi z serii 'Przeciąg w lodówce'. No dobra, tak w połowie bo w końcu mięcho było. Cała reszta jest zlepkiem kończących się produktów i kapusty błagającej już o dobicie ...
Składniki:
- 300g polędwicy wieprzowej
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 czerwonej papryki
- 1/4 główki czerwonej kapusty
- 1 laska selera naciowego
- 1 cm świeżego imbiru
- 1 łyżka brązowego cukru
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 łyżka oleju z orzechów arachidowych
- 2 łyżki wody
- sok z jednej limonki
- garść rukoli
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz
Polędwicę myjemy, osuszamy i kroimy na medaliony. Oprószamy solą i pieprzem. Na patelni rozgrzewamy oliwę i obsmażamy polędwiczki z każdej strony aż się lekko zarumienią. Teraz dajemy mięsku odpocząć. Wyciągamy polędwice z patelni i na jej miejsce wrzucamy pokrojony czosnek, paprykę, seler i czerwoną kapustę. Obsmażamy przez 2 minuty często mieszając. Imbir trzemy na tarce o drobnych oczkach i dodajemy do warzyw. Wrzucamy również nasze wypoczęte mięsko.
Teraz jak nam się te warzywka razem z mięsem przegryzają zabieramy się za przygotowanie sosu. W kubeczku mieszamy wodę, sos sojowy, cukier i sok z limonki. Po wymieszaniu wlewamy do warzyw, chwilę mieszamy aby wszystkie warzywa oraz mięso pokryły się smakiem sosu. Na wierzch polewamy łyżką oleju z orzechów i przykrywamy na ok. 3 minuty. Gotowe! Na koniec posypujemy rukolą i wciągamy wszystko ze smakiem. U nas wciągnięto z brązowym ryżem :) SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz