Oświadczam, iż schudłam. Chyba. Ja nie czuje ale cieszy mnie to, że odczuła to moja waga :) Caaały jeden kilo, ale jakże wartościowy bo mierzony po obiedzie :) A w nagrodę ? W nagrodę zjadłam za duzo ciastek ... No trudno, może nie zdąrzą się przeistoczyć w te paskudztwo tłuszczykowe. Dlatego też jutro jakieś skromniutke jedzonko. Ide więc wymyślać przepisa. Papa ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz