sobota, 13 sierpnia 2016

Pstrąg pieczony z warzywami

     Bleeee ... Nie lubię ryb. Czasem coś tam z łososia wciągnę, ewentualnie jakiś śledź ale jak mam zjeść rybę słodkowodną to już mnie skręca na sam jej widok. Jak mus to mus. Ma być zdrowo to będzie zdrowo. Moja zasada na wszelkie ryby i owoce morza - dużo czochu! Wtedy wszystko smakuje lepiej 😁 I dużo warzyw żeby było czym zagryźć. Tym razem jednak oblizywałam paluszki. Udała mi się rybcia :)


 
Składniki:
  • 2 wypatroszone pstrągi
  • 1 czerwona papryka 
  • 4 pomidory 
  • pół cebuli białej 
  • pół cebuli czerwonej 
  • pół młodej cukini 
  • 7 ząbków czosnku 
  • 2 plastry cytryny 
  • 3 gałązki rozmarynu 
  • gałązka włoskiego lubczyku 
  • sól 
  • świeżo zmielony pieprz 
  • oliwa

Pstrągi płuczemy i osuszamy. Środek solimy i wypychamy gałązką rozmarynu, nieobranym ząbkiem czosnku i plasterkiem cytryny. Wierzch ryby posypujemy solą i pieprzem, i kładziemy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Możemy ponacinać rybę z wierzchu. 



Paprykę i cukinie kroimy w większą kostkę, pomidory na ćwiartki, cebulę w grube pióra. Wrzucamy do miski, lekko solimy, pieprzymy, polewamy odrobiną oliwy i dodajemy listki z jednej gałązki rozmarynu oraz lubczyku. Mieszamy wszystko razem i wykładamy na blachę do rybki. Wszystko skrapiamy jeszcze delikatnie oliwą i wrzucamy do piekarnika nagrzanego do 230°C na ok. 20 minut. Włala ... Podajemy z czym chcemy albo zajadamy samo. SMACZNEGO!

 
PS. Tu nastąpiło lekkie przypalonko ze względów miecierzyńskich ... ;) Ale i tak zeżarło :D

PS.2. Szczupak się przekwalifikował na pstrąga ... bo kobieta na rybach się znać nie musi 😁



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz